Jagdpanther 1/35 Dragon

[Kuba Lipiński]

Cześć,
pomimo braku czasu coś udało mi się wydłubać, jeszcze została przeprowadzka i będę pojawiał się częściej z aktualizacjami:)





Pozrdawiam,

Kuba


ps. większość elementów nie jest jeszcze przyklejona.

[Marcin Szelenbaum]

Achtung! Jak robisz słynne 823 z Pz Lehr, to ten wóz to ostania produkcja MIAG, zatem powinien mieć finalną płytę o której ostatnio tyle mówimy na forum, oraz tylne "kratki" nowego typu, identyczne jak w Pantherach. Teraz wyszła Ci standardowa płyta z G, która nie występowała na JP.

[Kuba Lipiński]

No tak Marcin, ale jak przeanalizujesz dokładnie fotki to okazuje się, że tylne kratki są właśnie starego typu. Wyszło to nawet w praniu kiedy robiłem przymiarki osłon antyodłamkowych. Nie ma innej możliwości. Po prostu nie pasowałyby. System wlotowy powietrza raczej nie został zmieniony w tym konkretnym przypadku o czym pisałem już wcześniej. Jeśli masz na to jakieś kwity, albo najlepiej fotkę to dawaj Tak miało być. Płyty nad chłodnicami od G, przycięta płyta silnikowa od G i układ wlotów dla powietrza chłodzącego starszego typu.

Pozdrawiam,

Kuba

[Marcin Szelenbaum]

Kwestie standardowych płyt G skonsultowałem niedawno z Markiem Jaszczołtem i powołując się na Panzer Tracks wykluczył montowanie takowych w JP, co zresztą pasuje do opracowania Pana Krzysztofa Muchy na temat zmian dokonywanych w JP.

Z zawartych tam informacji wynika, że wszystkie wozy wyprodukowane po 45 w nowym wariancie trafiły właśnie do Pz.Lehr.

Odnośnie tych skrzynek p. odłamkowych, to na rzutach wykonanych przez Pana Muchę widać, że są szersze i opierają się na nowych wspawanych wstawkach uzupełniających nowe grille i przykręcone są do nich tylko z jednej strony. Można się spierać czy tak faktycznie było na tym konkretnym egzemplarzu, oprzeć się można jedynie o wytyczne zmian jakich dokonały zakłady po 45 roku.

Ale nie upieram eis przy swojej wersji, po prostu tyle wiem :p A fotki są jakie są, nic nie wyjaśniają.

[Kuba Lipiński]

Przede wszystkim dziękuję Marcin za zainteresowanie tematem. Myślisz że wdawałbym się w tego typu dysputy bez fachowej konsultacji? Sam nigdy nie podjąłbym tej nierównej walki z tym niełatwym przypadkiem jakim jest omawiany "823". Przyznam że po wielogodzinnych bojach z tymi ekstra osłonami sam mogę pewne fakty stwierdzić, no i liczyć też potrafię. Na fotografii ukazującej ten pojazd z tyłu widać więcej niż by się wydawało. Osłony które wykonałem i ich mocowania już po zamontowaniu powinny rozwiać wszelkie wątpliwości. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że ja jestem tylko wykonawcą, wszelkie spory zostawiam tym którzy wiedzą wiecej ode mnie na temat tego konkretnego przypadku. Możecie pomyśleć, że jestem kompletnym ignorantem lub też rzemieślnikiem który po prostu wykonuje swoją pracę. Mam nadzieję, że efekt końcowy zadowoli mnie, kolegów z forum jak i wszystkich niedowiarków.

Serdecznie pozdrawiam,

Kuba

ps. Jeśli ktoś ma wątpliwości dotyczące "skrzynek" które wykonałem, proszę je porównać ze zdjęciem i powiedzieć że zrobiłem coś źle. Tylna śruba rusztu jest też wyraźnie widoczna, co wskazuje na to, że jednak były to "kratki" starszego typu.


"That's gonna be my masterpice"- Inglorious Basterds

[Marcin Szelenbaum]

Mam nadzieje, że nie odbierasz moich postów jako wkładania kija w szprychy :wstyd:

Wszelkie dysputy wynikają jedynie z chęci starcia poglądów i pomysłów jak mogło być w rzeczywistości, w końcu lepiej jest wiedzieć, niż żyć w nieświadomości, a budowa miniatury zawsze jest dobrym momentem na takowe bo na świeżo ogląda się materiał zdjęciowy i rożne ciekawostki się ukazują. :duzyusmiech:

[Kuba Lipiński]

Chciałeś chyba Marcin napisać miny pod gąsienice :duzyusmiech:
A propos ciekawostek to zwróćcie proszę uwagę na gniazdo anteny, osłony rur wydechowych też zamierzam dać starszego typu i mam nawet zdjęcie ukazujące Jp z takimi samymi osłonami antyodłamkowymi, towarzyszą im również tłumiki płomieni z dodatkowymi kolankami. Jest jeszcze kilka innych ciekawostek, ale o tym w swoim czasie.

Wszelkie podpowiedzi są mile widziane, ale jak sam dobrze wiesz, czasami intuicji nie można lekceważyć. Gapiłem się w te fotki tak długo, że o mało co Najświętsza Panienka nie ukazała się w wizjerze kierowcy

Bardzo wszystkich proszę o pomoc w ustaleniu, co widać na fotografii poniżej? W prostokątach znajdują się elementy przedniej osłony która jest oparta o tylną. W lewym, "coś" co jakby zamyka ją lub chroni od strony "budy", a w prawym, podporę tej wlaśnie. Jak według Was wyglądają te elementy i jaką spełniają funkcję?



Wykonałem taki oto prymitywny szkic tego jak ja to widzę. Wiem że to s-f, ale muszę kombinować:)



1. przednia podpora osłony
2. Ta sama, ale widziana inaczej
3. górna płyta przedniej osłony z tym "czymś" ekstra

[Kuba Lipiński]

Marcin, czy mógłbyś wrzucić rysunki tych osłon dla porównania? Rysunki którymi ja się posiłkowałem pozwoliły mi bezproblemowo odtworzyć prawie kompletnie omawiane przez nas osłony. Wszystko gra co do 0,1mm! Powiem więcej, teraz to sobie tego inaczej nie wyobrażam, ale chętnie pooglądam pomysły innych autorów:)

[Kuba Lipiński]

Płyta nadsilnikowa gotowa. Odboje zrobiłem z blaszki 0.15, zmieniłem też ich pozycję. Faktura jest, ale na zdjęciu nie widać, spawy z CA. Trochę się namęczyłem przy tej klapie, musiałem powymieniać wszystko co fabryka dała. Wstawiłbym fotkę, ale zaginęła.

[Kuba Lipiński]

Właśnie się dowiedziałem, że osłona nawiewu na dachu jest wzięta z Panthery G, jakby było mało przeróbek.

[Piotr Koperski]

Spokojnie! Teraz trochę się pomęczysz.. ale jaka będzie satysfakcja na finiszu

[Kuba Lipiński]

Cześć!
Pomału do przodu. Dorobiłem kilka spawów, zamaskowałem wizjer kierowcy i wykonałem gniazdo anteny z tulejek mosiężnych. Aberowska lufa też już wchodzi na wcisk, dzięki małej korekcie. Teraz kilka zabiegów kosmetycznych, w tym fakturka.









Pozdrawiam,

Kuba

[Rafał Sadurek]

Nooo nareszcie się wziąłeś do roboty

[bartek72]

Ale jarzmo to chyba nie to?
Jagdpantera bynajmniej nie miała dwóch jego wersji (ze śrubami od wewnątrz i ze śrubami od zewnątrz), ale trzy. Wersja ze śrubami od zewnątrz w trakcie produkcji została zmodyfikowana - na samym dole pogrubiona/wzmocniona (widać to przy porównaniu dystansu między dolnym rzędem śrub a dolną krawędzią jarzma). Ty powinieneś zastosować jarzmo od późnej JP Tamiya - to jest właściwe dla późnych serii JP (i po to właśnie kupiłem model Tamiya...). To dragonowskie właściwie nie wiem co sobą reprezentuje - jest to chyba średnia wyciągnięta z dwóch różnych odmian (ani to prawidłowe wczesno-późne ani późno-późne, choć za to drugie niby robi).
Może też doczekamy się takiego jarzma z Panzerartu?

[Kuba Lipiński]

Posiadam zestaw Tamiya, ale nie poświęce go tylko dla tego elementu:). Sprawdziłem natomiast dystans o którym wspomniałeś i jest taki sam. Może jestem ślepy, ale większych różnic pomiedzy tymi jarzmami nie widzę, z wyjątkiem śrub ( w modelu Tamiya wydają się być większe), no i samej szczeliny która i tak będzie zasłonięta. Poza tym, patrzę na zdjęcia "823" i tym bardziej nie widzę tych różnic o których mówisz Bartek. Trzeba też zaznaczyć, że jarzmo w "823"(nie jego osłona) ma charakterystyczne ścięcie na bocznej krawędzi, co jeszcze bardziej przekonuje mnie do Dragona.