Motocykl CWS M55 (1:24)

[Andrzej Godlewski]

Tak jak w tytule , budowa od podstaw bo w zachłyśnięciu się kultowymi pojazdami PRL-u zapominamy co było pierwsze .
PRL to nędzna namiastka tego co działo się w okresie dwudziestolecia w temacie motocykli .
I choć ten pierwszy nie był zbyt udany ale już jego poprawiona wersja jak najbardziej .
Więcej do poczytania jest tu .
https://dobroni.pl/n/motocykl-cws-m-55/13132
Podstawą do budowy każdego motocykla jest rama i przednie zawieszenie .
W tym wypadku są to elementy prototypowego CWS M55.
Toteż i od budowy tego zacząłem .
Wszystko wymaga jeszcze dopracowania ale mogę uznać że ten jeden z trudniejszych etapów mam już za sobą .
Bodajże jedyny zachowany egzemplarz tego motocykla .

[Jacek Cieślak]

Masz jakieś plany ? - czy przy budowie zachowujesz tylko proporcje - tak czy inaczej wygląda imponująco.
To szare w miejscach łączenia to jakaś masa ???

[Andrzej Godlewski]

Plany jak najbardziej wykonałem na podstawie pomiarów własnych z oryginalnego motocykla .
Jak dla mnie właśnie na tym polega cała przyjemność że najpierw trzeba się zapoznać z oryginałem i jego detalami ,wykonać rysunki a już wykonanie modelu to czysta przyjemność .
Co do tej szarej masy to zwykły poxipol , ale dobrze się sprawdza jako szpachla .

[Andrzej Godlewski]

Czas na blachy ,błotniki ,zbiornik .
Wykonałem też siedzenie oraz podłogi ,a także wstępnie blok silnika .
Doszedł też bagażnik , wszystko zostało spasowane , oczywiście jeszcze wymaga dopieszczenia ale to już czysta przyjemność .
Całość roboczo poskładałem , efekt tych prac poniżej na zdjęciach .

[Jacek Cieślak]

Wygląda mocno precyzyjnie - jak na robotę od podstaw i jeszcze ręczną to wielki szacun.

[cooper69]

Piękny motor i piękna robota.

[Andrzej Godlewski]

W miarę jak czas pozwalał dorobiłem niezbędne części .
Pozostało trochę drobiazgów ,no i oczywiście trzeba poprawić co nieco bo jak zwykle po podkładzie wychodzą różne takie niechciane .
Na dzień dzisiejszy wyszło to tak .




Ponieważ planuje dla tego motocykla wykonać niewielką dioramkę to i postanowiłem że dorobię do niego figurkę motocyklisty .

Teraz czas na wózek boczny .

[Jacek Cieślak]

No i szprychy :). Ludzika bym wyeliminował za dużo zasłania pięknej modelarskiej roboty.

[Andrzej Godlewski]

Będzie i tak i solo ,o ile uda się go odlać .
Chciałbym wykonać dioramkę z pocztowcem .
Tak że nic straconego .

[Krzysztof Bartyzel]

Piękna robota.

[Andrzej Godlewski]

Powoli ale do przodu , zająłem się tematem który zawsze zostawiam na koniec gdyż wymaga wykonania przyrządów wspomagających .
Wykonałem szprychy do kół ,drut miedziany 0,25 ,felgi i piasty  wytoczone z mosiądzu .

Po nawleczeni szprych na piastę , ułożone zostały na połówce felgi.

Następnie rozplecione naciągnięta na karuzeli , i zlutowane do felgi

A następnie element został spasowany do opony .

Wykonałem też parę odlewów do dalszych prac nad motocyklem i jego konwersjami .

[Andrzej Godlewski]

Aby zakończyć watek , kilka zdjęć gotowego modelu .
Zanim jednak powstał model powstała plakietka na rajd weteranów szos i od tego pomysłu powstał model ,ot tak przy okazji .
W planach jeszcze wózek boczny i egzemplarz seryjny ,no ale to zapewne jeszcze potrwa .

[Jacek Cieślak]

Brawo, pomysł wykonanie pierwsza klasa.

[Krzysztof Bartyzel]

Bajka.