Panzer IV G 16 Dyw. Panc. Włochy 1943

[Tomasz Hejmo]

Panowie, zbieram się do malowania czwórki z Dragona. Ze schematów najbardziej spodobał mi się egzemplarz z Włoch, ale mam pewną zagwozdkę z kolorami. Dragon w instrukcji każe malować bazę w Green Brown (RAL 8020), a pasy szare. Numer na wieży 833. Mógłby ktoś potwierdzić te informacje, ewentualnie podrzucić jakieś zdjęcie?

Tu proponowane farby Gunze
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=H022&lang=pl
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=H402&lang=pl

Najlepsze jest to, że wg numerów RAL baza powinna być taka


a pasy takie

www.art-paints.com

[bartek72]

Ciekawa kolorystyka!

[Tomasz Hejmo]

Ale czy prawdziwa?

[Boozy]

Niestety mnie tylko z tym malowaniem się Włochy kojarzą:
http://www.thefewgoodmen.com/thefgmforum...mour/page8

[Piotr Koperski]

Tomek, Ty tyle rzeczy masz na warsztacie a relacji żadnej..

[Tomasz Hejmo]

Proszę bez offtopu... :-.-:

[Rayl]

Faktycznie ciekawa sprawa z tym malowaniem. Z tego co wiem Dragon lubi czasem walnąć głupa.
Znalazłem takie fotki z tejże dywizji właśnie z Italii:


źródło
Czołg z innej kompanii, lecz krój cyfr wydaje się taki sam.

Może zaczniemy od faktów. 16 Diw. Panc. został w zasadzie zniszczona pod Stalingradem. Od marca '43 zaczęto odtwarzać ja we Francji, po czym przerzucono do Włoch(czerwiec '43).
Tak więc dywizja odtworzona została na nowym sprzęcie(standard w tym czasie), czyli podane przez Dragona miesiące produkcji czołgu są teoretycznie poprawne, tylko o taki dobór kolorów byłby wyssany z palca. W tym czasie maszyny pokrywane były w całości Dunkelgelbem co akurat jest wiadome. Tak więc zastosowanie takiego kamuflażu de facto z "afrykańskich" kolorów wydaje się troszkę podejrzane. We Włoszech nie było konieczności pomalowania czołgu piaskowego na RAL 8020. Wiele maszyn z tego okresu walczących w Italii pozostawiono w jednobarwnym fabrycznym malowaniu.
W ogóle dziwi mnie skąd Dragon miał takie info o takowym kolorze. Z czarno- białych zdjęć nie sposób to stwierdzić gdyż oba kolory wyglądają podobnie. Poszukam jeszcze czegoś o tych maszynach jak wrócę do domu.