chaos black
#16
(27-01-2012, 21:36)Cons napisał(a): Jeśli dobrze rozumiem, to L jest odpowiednikiem Surfacer 500,a Fine już typowy podkład pod farbę, si?

Si:)
Odpowiedz
#17
Generalnie nie była to moja pierwsza przygoda z tym podkładem. Po prostu przez nieuwagę dałem ciała. Z tym szlifowaniem to nie jestem pewny czy by wyglądało to jakoś , bo chaos ma to do siebie ,że nawet minimalne nierówności na tafli płaskiej wyciągnie i dlatego chyba zresztą uchodzi za taki dobry. Jedyna wada to cena.

Z własnego doświadczenia przestrzegam przed podkładami z puchy od vallejo. To prawdziwa masakra jest i powinni wycofać to ze sprzedaży. Fajba potrafi się zciąć , pękać i inne cuda robi.
Odpowiedz
#18
Mam ostatnio problem z "Chaos Black". Jak dotąd zużyłem kilka puszek tego podkładu i zawsze sobie chwaliłem. Tymczasem nowo zakupione dwie puszki są jakieś dziwne. Nie kryje równo, kanty ostrych detali wypływają spod farby, sam podkład schnie dłużej, a po wychynięciu zostaje jakby odkurz - setki białych kropeczek.

Początkowo myślałem, że może źle wymieszałem, ale staranne wytrzęsienie puchy nie poprawiło sytuacji.
Podobny problem mam z puszką lakieru satynowego citadela, potrafi zrobić biały odkurz, a sama powierzchnia jest spękana.

Spotkał się może ktoś z czymś podobnym?
Odpowiedz
#19
(27-07-2013, 15:58)Marcin Szelenbaum napisał(a): Mam ostatnio problem z "Chaos Black". Jak dotąd zużyłem kilka puszek tego podkładu i zawsze sobie chwaliłem. Tymczasem nowo zakupione dwie puszki są jakieś dziwne. Nie kryje równo, kanty ostrych detali wypływają spod farby, sam podkład schnie dłużej, a po wychynięciu zostaje jakby odkurz - setki białych kropeczek.

Początkowo myślałem, że może źle wymieszałem, ale staranne wytrzęsienie puchy nie poprawiło sytuacji.
Podobny problem mam z puszką lakieru satynowego citadela, potrafi zrobić biały odkurz, a sama powierzchnia jest spękana.

Spotkał się może ktoś z czymś podobnym?

Nie znam się dokładnie ale nie wiem czy sama temperatura otoczenia nie ma wpływu na takie specyfiki z puszki (na jednej z puszek po podkładzie pisze że maksymalna temperatura to 18-25 stopni)
[Obrazek: twitch.jpg]
Pozdrawiam
Janusz
Odpowiedz
#20
(27-07-2013, 19:46)Twitch napisał(a):
(27-07-2013, 15:58)Marcin Szelenbaum napisał(a): Mam ostatnio problem z "Chaos Black". Jak dotąd zużyłem kilka puszek tego podkładu i zawsze sobie chwaliłem. Tymczasem nowo zakupione dwie puszki są jakieś dziwne. Nie kryje równo, kanty ostrych detali wypływają spod farby, sam podkład schnie dłużej, a po wychynięciu zostaje jakby odkurz - setki białych kropeczek.

Początkowo myślałem, że może źle wymieszałem, ale staranne wytrzęsienie puchy nie poprawiło sytuacji.
Podobny problem mam z puszką lakieru satynowego citadela, potrafi zrobić biały odkurz, a sama powierzchnia jest spękana.

Spotkał się może ktoś z czymś podobnym?

Nie znam się dokładnie ale nie wiem czy sama temperatura otoczenia nie ma wpływu na takie specyfiki z puszki (na jednej z puszek po podkładzie pisze że maksymalna temperatura to 18-25 stopni)

Używałem tego podkładu nawet na upalnym słońcu w spokojnie 35 stopniach i nigdy problemów nie było. Jak dotąd podkład ten nie był też zbyt wybredny jeśli chodzi o wstrząsanie, zazwyczaj symbolicznie trochę potrząsałem i tak kryło idealnie wręcz.

Przeprowadziłem dziś serię testów, także w piwnicy, gdzie jest chłodno i niestety efekt był ten sam. Miałem do czego porównać, mam jeszcze "opary" ze starej puszki z zapasów i ta farba kładziona w identycznych warunkach co nowa zawsze daje idealną powłokę.


Powłoka po nowej jest niedokładna i albo głęboko matowa, albo nierówno błyszcząca i prostu źle kryje wodnistym jakimś płynem. Farba spływa z krawędzi i punktowo wysypują białe plamki.



Jestem naprawdę zdziwiony tymi ekscesami, z tego podkładu korzystam od lat, w tym czasie zużyłem kilkadziesiąt puszek i zawsze uważałem go za pewny produkt do najcenniejszych, od podstaw budowanych modeli, a tu taka przykra niespodzianka.
Odpowiedz
#21
Panowie jedno z wielu "głupich" pytań; jak spuścić farbę z puchy ??

Ostatnio używam podkładu The Army Painter. W sumie jest to to samo co Chaos Black. Mój KT ma sporo dorobionego detalu i sporo zakamarków, do których z puchy nie dojdę. Wiem, że parę osób spuszcza podkład z puchy i chlapie z aero. Też bym chciał spróbować, ale nie bardzo wiem jak zabrać się do tej operacji. Poza tym zastanawiam się czy spuszczać na bieżąco do aero, czy może więcej do słoika ??
Pozdrawiam Olek
Odpowiedz
#22
Przez karbowaną, zagiętą rurkę do napojów - do jakiegoś małego słoiczka (małymi porcjami, bo chlapie), a później zlewam do pustego z farby Tamki. Trzeba jej się dać odgazować, ja nie zakręcam nakrętki tylko ją luzem kładę. Stoi tak już resztka chyba z miesiąc i nic jej się nie dzieje. Uważaj, bo jak psikasz ze zbyt dużej odległości, to lubi kasza wyjść.
Odpowiedz
#23
To jeszcze dwa pytania pomocnicze.
Jakie ciśnienie ustawić ??
Czym myć aero ??
Pozdrawiam Olek
Odpowiedz
#24
Z ciśnieniem nie pomogę, nie patrzę na "zegarek" Wink Aero umyłem acetonem.
Odpowiedz
#25
Dzięki Tomku, a z ciśnieniem będę kombinował Wink
Pozdrawiam Olek
Odpowiedz
#26
To ja w ramach tego wątku z pytaniem . cały czas używam chaos black. Zblizam się do finału z moim cromwellem gdzie pewne elementy mam z zywicy . I w zwiazku z tym pytanie.

Czy chaos black w jakimś stopniu " gryzie się " lub" narusza" żywicę ?

gdzieś o tym czytałem , że moze być z tym problem ile prawdy nie wiem, dlatego pytam z ostrożności.
Odpowiedz
#27
Mnie się nigdy nic złego nie działo, sporo żywicy pryskałem.
Odpowiedz
#28
Podziękował
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości